Forum poświęcone firmom transportowym z Małopolski

suomi · Wysłany: Nie 19:24, 04 Maj 2008 Temat postu: 4.05.2008

Koniec długiego weekendu... z jednej strony totalna katastrofa i paraliż z drugiej - jeden z tych dni kiedy firmy transportowe mogą naprawdę dobrze zarobić Wink

Dziś u naszych ulubieńców po południu wyglądało to tak:

pierwsze dwa kursy nie zapowiadały żadnych problemów: #1 do Zakopanego z 14.10 i #28 do Sącza z 14.25 odjechały o czasie, za to później się zaczęło Confused

#11 przyjechała na RDA o 14.50 czyli w momencie kiedy powinna odjeżdzać - zapowiedziano 30-minutowe opóźnienie tego kursu. Autobus podstawił się na stanowisko o 15.17 i odjechał 13 minut później zabierając pasażerów oczekujących na kolejny kurs (15.40).
Tak więc o 15.40 nie było odjazdu Szwagropolu.
16.05: #22 (do Sącza) - przyjechał do Krakowa z godzinnym opóźnieniem ale zdążył zjechać na bazę i jeszcze wrócić 20 minut przed odjazdem Smile

Na 16.10 (do Zakopanego) znów nic się nie podstawiło...
Za to o 16.30 na RDA pojawiła się #3 - tablice Zakopane - Kraków i ponad komplet na pokładzie.
16.40 - przyjeżdzają #30 i #14, tablice i frekwencja jak w przypadku #3
16.47 - pojawiają się #19 i #24, razem wjechały na dworzec, znów tłumy ludzi na pokładach. #14 po wysadzeniu ludzi szybko zebrała tych, którzy czekali na autobus z 16.10 i szybko odjechała do Zakopanego natomiast reszta towarzystwa zaczęła wyjeżdżać z dworca - nie wiem czy w kierunku bazy czy znów do Zakopanego?
16.51: #18 wjeżdza na górna płytę, również załadowana conajmniej w 100%, to jedyny autobus który zmieścił się w czasie i kosztem przerwy kierowcy (z 2 godzin przerwy zrobiło się 10 minut Neutral

) odjechał planowo o 17.10...
Wygląda na to, że #30, #14, #19 i #24 wyjechały z Zakopanego o 11.20 ( Question

), a #18 o 12.40... czyżby kwestia znajomości (i nieznajomości) objazdów? Shocked

Natomiast u Freja autobusy przyjeżdżały na dworzec i dojeżżały to do Sącza, to do Zakopanego w miarę równomiernie jednak z bardzo znacznymi opóxnieniami. Przez RDA przewinęły się: Solbus, Setra (a moze i dwie Wink

), wszystkie wysokie Neoplany, czarny Irizar, Bova, Irizar Everest, był też chyba Jelcz T120

spex · Wysłany: Nie 23:09, 04 Maj 2008 Temat postu: Re: 4.05.2008

suomi · Wysłany: Pon 10:23, 05 Maj 2008 Temat postu: Re: 4.05.2008

suomi

Jeszcze jedno wspomnienie z wczoraj:

Tak Trans-Frej wozi swoich pasażerów Twisted Evil

Reakcje ludzi na dworcu były takie: " O Boże! Shocked

" A to przecież tylko urwana klapa w klikunastoletnim autobusie Wink

d

nie urwana, tylko lekko naderwany jeden z zawiasów ;p jak by byłą urwana to została by na dworcu ;p

suomi